Szkoła coraz bliżej, więc zaczęłam kompletować niezbędne rzeczy. W czasie szału zakupów natrafiłam na bardzo ciekawy produkt - saszetkę Rescue Kit (H&M 9,90). Pomyślałam, że każdy z nas powinien mieć taki zestaw w swojej torbie, plecaku, czy szkolnej szafce. Saszetka jest niewielka, ale właśnie o to chodzi - ma pomieścić jedynie niezbędne produkty tzw. 'pierwszej pomocy'. Mini dezodorant, zapasowa pomadka, gumki do włosów, plastry itp. :)
Kolejną niezbędną rzeczą na nadchodzący rok szkolny jest kalendarz. Ten cudowny, przeuroczy mini kalendarzyk dostaniecie w Empiku. |
Moje odkrycie wakacji - INGLOT 363. |
I kolejna rzecz bez której nie wyobrażam sobie teraz życia. Niby prosta i banalna - bidon. Ale kto mnie zna ten wie, że ja nie kupiłabym zwykłego bidonu. Więc co jest w nim niezwykłego? Proszę Państwa on dla nas oszczędza! Oszczędza środowisko i pieniądze (rocznie ok 720 zł). Powtarzając za producentem butelki Bobble: 'To stylowa butelka na wodę wielokrotnego użytku, korzystająca z wymiennego filtra węglowego. Gdy woda przechodzi przez naładowaną dodatnio powierzchnię filtra bobble, jony ujemne zanieczyszczeń przyciągane są do powierzchni granulek węgla. Filtr bobble filtruje wodę kranową, usuwając z niej zanieczyszczenia organiczne, oraz zapach i smak chloru.' Butelka oraz wkłady dostępne w Duce |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz